Bądź bliżej technologii RFID
ISS RFID Sp. z o.o.
ul. Druskiennicka 20
81-533 Gdynia
biuro@issrfid.com
tel.: +48 502 077 625
© 2023 ISS RFID. Wszystkie prawa zastrzeżone
Znajdź nas także tutaj:
Każdy z nas napotyka na swojej drodze różne wyzwania. To właśnie dzięki nim rozwijamy się i nabywamy doświadczenia na przyszłość. W pracy inżyniera, do tego w innowacyjnym startupie, to niemalże codzienność. W niniejszym wpisie opowiemy o projekcie, który był kamieniem milowym dla ISS RFID, czyli o wdrożeniu systemu RFID w magazynie centralnym Rossmanna w Łodzi. Skupimy się na strategii, która sprawiła, że spytani o „success story”, możemy opowiadać właśnie o tym projekcie.
Design Thinking opiera się na empatyzacji, więc jest ona fundamentem każdego wdrożenia. Zaczynamy od dobrego zrozumienia potrzeb i oczekiwań. Na tym etapie dowiadujemy się, jaki jest wymarzony scenariusz klienta i przedstawiamy mu, w tym kontekście, możliwości technologii. Może się okazać, że w danym miejscu lepiej sprawdzą się inne rozwiązania niż systemy RFID. Zapewniam jednak, że w większości przypadków, to właśnie ta technologia przynosi najlepsze rezultaty.
Zadanie, jakie Rossmann postawił przed naszym zespołem, polegało na usprawnieniu zarządzania gospodarką środków transportowych w nowym magazynie. Mówiąc prościej, chodziło o stworzenie systemu, który będzie kontrolował, czy boksy transportowe trafiają do odpowiednich ciężarówek, a potem do właściwych sklepów. Od początku mieliśmy też świadomość, że budowane centrum logistyczne musi rozpocząć funkcjonowanie w określonym terminie, więc jakiekolwiek opóźnienie nie wchodzi w grę. Po ustaleniu tych kwestii mogliśmy przygotować plan działania i już na początku przewidzieć potencjalne utrudnienia i, co ważniejsze, zapobiec im.
Wielu z nas przeczytało już pewnie niejeden post, czy artykuł o tym, jak ważne jest zaufanie w biznesie. Od Nas dodam więc tylko, że… to prawda. Kiedy przychodzisz do krawca uszyć garnitur, czy sukienkę, wiesz, że pozna on dokładnie obwód Twoich bioder i inne wrażliwe dane osobowe. My szyjemy na miarę systemy RFID, więc dla nas szczególnie ważne jest zebranie informacji i przeanalizowanie sytuacji wyjściowej naszego klienta.
Właśnie tu zaufanie jest niezbędne, bo musimy dobrze poznać branżę i produkty, by zrozumieć procesy, których usprawnianiem mamy się zająć. To także czas, kiedy klient musi podzielić się informacjami o swoich problemach, czy bolączkach. Nie zawsze jest to łatwe, ale pełen obraz sytuacji jest niezbędny, by stworzyć idealnie dopasowane rozwiązania.
Na podstawie zebranych informacji, po „rozpoznaniu terenu”, możemy dopiero dobrać technologię i konkretne elementy systemu RFID. O różnych możliwościach możesz przeczytać w artykule Dlaczego biznes sięga po RFID?. W przypadku Rossmanna są to rozwiązania pasywne. Automatyczna identyfikacja kilkudziesięciu tysięcy boksów odbywa się z pomocą trwale przymocowanych tagów RFID. Na tym etapie ustaliliśmy, że w każdym z doków trzeba będzie zainstalować czytnik i kilka anten, z kolei na zewnątrz, zintegrowane czytniki nad dokami i takie, które będą kontrolować ruch pojazdów na terenie zakładu, monitorować ich wagi oraz wjazdy i wyjazdy.
Teraz przychodzi kolej na budowanie prototypu. Najbardziej lubimy właśnie tę fazę projektowania, bo możemy dać upust naszej kreatywności. Jej celem jest znalezienie najlepszych rozwiązań problemów, zidentyfikowanych w poprzednich etapach. Proof of concept systemu powstaje zwykle w siedzibie ISS RFID. Tu stworzyliśmy model doku z magazynu Rossmanna i przeprowadziliśmy próby procesu załadunku. To pozwoliło nam sprawdzić wszystkie scenariusze i zweryfikować wcześniejsze założenia.
Po tym etapie zaplanowaliśmy dwa pilotaże. Wnikliwy czytelnik mógłby spytać – po co aż dwa? Pierwszy, przeprowadzony w innych magazynach Rossmanna, służył sprawdzeniu działania systemu w warunkach zbliżonych do rzeczywistych i dopracowaniu działania systemu. Klient miał okazję przetestować system i na tym etapie wnieść swoje uwagi i zastrzeżenia, dzięki czemu udało się sfinalizować projekt rozwiązania. Drugi miał na celu dopracowanie układu już w nowo budowanym magazynie, w niewielkim zakresie, aby zrobić test przed finalną instalacją oraz uprościć proces kalibracji systemu. Wiedzieliśmy, że doki będą umiejscowione tuż obok siebie, tak więc testy robiliśmy równocześnie w dwóch, sąsiadujących, strefach załadunkowych. Pozwoliło nam to sprawdzić, czy opakowania transportowe będą przypisane i czytane na właściwym doku, a ich sygnał nie będzie wychwytywany przez inne anteny wokół. W tym momencie mogliśmy już przeprowadzić analizę wyników i przekonać się, co działa prawidłowo, a co wymaga dopracowania, by następnie szczegółowo zaplanować wdrożenie. Tak skrupulatny pilotaż pozwolił na bezproblemowe skalowanie.
Wdrożenie w Rossmannie, jak każde na taką skalę, to duże wyzwanie. W magazynie funkcjonują aż 4 systemy – zarządzający firmą, automatyka, kontrola dostępu i RFID. Kluczowy był wybór właściwego partnera, który pomógł nam zintegrować oprogramowanie. W tym zadaniu świetnie sprawdziła się Vemco Sp. z o.o. z Gdańska. Doceniamy możliwość współpracy z firmami z naszego lokalnego ekosystemu biznesowego. Czy rejon Trójmiasta ma szansę być polską Doliną Krzemową?
Nie bez znaczenia był również problem niewielkiej przestrzeni, na której zainstalowanych było wiele elementów, a duża liczba różnorakich instalacji, wykonanych z metalu, utrudniała rozchodzenie się fal radiowych. Punktem kulminacyjnym wdrożenia, wymagającym bardzo dużego doświadczenia i precyzji, była kalibracja. Musieliśmy tak ustawić parametry systemów RFID, aby urządzenia, zainstalowane na kilkunastu dokach na jednej ścianie, nie zakłócały się. Doki w magazynie oddalone są od siebie o mniej niż 2 metry. Wymagało to takiego dopasowania stref czytania, by nie nachodziły one na siebie. Kolejnym wyzwaniem, w tej maksymalnie zagospodarowanej przestrzeni, było dobranie takiej konfiguracji urządzeń, by sygnał omijał punkt, w którym boksy schodzą z automatyki, a system czytał tylko te właściwe, będące w procesie załadunku. Naszą uwagę mocno zajmowała również kwestia ustawień zewnętrznych czytników, znajdujących się nad dokami. Ich obecność mogła wzmacniać sygnały tagów wewnątrz magazynu. Muszę przyznać, że im bardziej złożone problemy, tym większą satysfakcję przynosi ich rozwiązywanie.
… a właściwie ich zespół. Każdy z moich kolegów jest specjalistą w swojej dziedzinie. Uzupełniamy się swoimi kompetencjami, ale przede wszystkim, świetnie się dogadujemy. To bardzo ważne, żeby inżynierowie, odpowiadający za różne elementy, dobrze się rozumieli i potrafili połączyć je w spójną całość. Spędziliśmy w Łodzi kilka tygodni, instalując i kalibrując system. Wymagało to niejednej zarwanej nocki, ale lubimy naszą pracę. Wszyscy miło wspominamy ten czas. Razem udało nam się pokonać wszystkie trudności i zakończyć wdrożenie sukcesem. Cieszymy się, że dzięki naszej wiedzy, doświadczeniu i determinacji sprawnie zrealizowaliśmy ten projekt. Dobrze jest widzieć, że nasza praca przełożyła się na konkretne korzyści w Rossmannie. Zadowolenie klienta utwierdza nas w tym, że proponujemy użyteczne narzędzie biznesowe.
Szczególnie dziś, w niepewnej sytuacji makroekonomicznej, trzeba mieć świadomość, że optymalizacja procesów będzie kluczem do stabilnego funkcjonowania przedsiębiorstw. Wiemy, że ISS RFID konkuruje z dużymi firmami, ale wyróżnia nas umiejętność tworzenia systemów pod indywidualne potrzeby i ich sprawna integracja z innymi, funkcjonującymi u klientów. Chętnie pomożemy także Twojej firmie.